fakefake
Komentarze do artykułów: 43
Moje przekonanie wynika z kilku istotnych aspektów:Pani Poseł z naszego regionu pojawiła się kiedyś na sesji miasta i stwierdziła, że jeśli termin wydania decyzji środowiskowej zostanie przekroczony, obwodnica nie powstanie. Z tego, co mi wiadomo, ten termin minął już dawno temu.Nieoficjalnie słyszałem (więc traktuję to jedynie jako pogłoski), że środki finansowe, które miały być przeznaczone na naszą obwodnicę, zostały rozdysponowane w okolicach Bielska i Wadowic.Moim zdaniem każdy wyznaczony termin na decyzję środowiskową został już przekroczony, a obwodnica nadal nie ma wymaganych pozwoleń. Co więcej, z tego co zauważyłem, pojawiły się już komitety protestacyjne, które mogą znacząco opóźnić budowę. Jeśli dobrze pamiętam, to w przypadku Chełmca protesty przesunęły realizację inwestycji o 7 albo nawet 9 lat.
@aramis Może tak, może nie, ale nie obecnemu magistratowi to oceniać – zastali taką sytuację i co mieli zrobić? Zapłacić z naszych podatków kilka milionów na roszczenia obecnego właściciela?W tej sprawie, na obecnym etapie, nie ma już dobrego rozwiązania. Ktoś zawsze będzie poszkodowany – albo właściciel, albo miasto, a najpewniej mieszkańcy, czyli my, podatnicy.Pozostaje pytanie, kogo należałoby z tego rozliczyć, ale wiemy, że chyba nie obecną władzę.
Nie jestem gorącym zwolennikiem obecnej władzy, ale grzanie tematu przystanku jest po prostu nieuczciwe. Problemy z nim wynikają z błędów poprzedniej ekipy rządzącej – dogadali się "na gębę", że postawią przystanek na działce należącej do człowieka, który później zmarł. Obecny właściciel słusznie domaga się zadośćuczynienia, którego miasto nie jest w stanie pokryć.Co do obwodnicy, to moim skromnym zdaniem należy się pogodzić z rzeczywistością – obwodnica po prostu nie powstanie. Czas przestać karmić się złudzeniami i skupić na realnych możliwościach rozwoju.
Panie @byle_nie, nie było Pana na spotkaniu, ale za to komentarze na Limanowa.in aż się iskrzyły. Priorytety – jak widać – dobrze ustawione
Uważam, że nie naruszam żadnego prawa – moje działania są zgodne z ogólnie przyjętymi zasadami, ponieważ prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą, także no... Chyba mi wolno decydować o wszystkich w firmie...
U mnie w firmie, jako szef, wprowadziliśmy prostą zasadę – kto chce premię, przynosi zdjęcie karty do głosowania z zaznaczonym Trzaskowskim. Oczywiście nikt nikogo nie zmusza, ale wiadomo – kto nie przyniesie, ten raczej na ekstra bonusy nie ma co liczyć. Ludzie się śmieją, że to jak program lojalnościowy, tylko zamiast pieczątek są głosy.A w domu? W domu to już w ogóle wszyscy na Trzaskowskiego. Żona nawet mówi, że jakby dzieci mogły głosować, to by im dowody wyrobiła. Sąsiad pytał, czy przypadkiem nie przesadzamy, ale u nas to normalka. Jak głosować, to z pełnym przekonaniem!
Każdy ma prawo do własnego zdania, ale warto pamiętać, że w publicznej przestrzeni obowiązują pewne zasady. Interesuje mnie jednak, czy jest Pan teraz w pracy i to podatnicy płacą za Pana publicystykę, czy pisze Pan w swoim czasie wolnym? Może Pan odpowiedzieć?
Panie @byle_nie, oczywiście - po zmianie władzy nie wszystko jest idealne. Ale z jednego powodu wielu mieszkańców naprawdę może odetchnąć z ulgą: Pana brak na dotychczasowym stanowisku to chyba największy sukces tej „bajecznej” zmiany.A swoją drogą – czy ta błyskotliwa publicystyka to część Pańskich obowiązków służbowych, czy może jednak pisze Pan te komentarze na koszt podatnika, w czasie pracy? Bo jeśli tak, to wypadałoby poinformować mieszkańców, że oprócz pensji fundują też Panu terapię przez limanowa.in
Pozwolę sobie zabrać głos w imieniu mieszkańców Limanowej – tych samych, którzy już raz jasno ocenili styl działania pewnych osób… i pokazali, że miejsca dla nich widzą raczej w sferze wirtualnej niż realnej.Widzę, że komentowanie spod przykrywki to teraz nowa forma aktywności – bez ryzyka, za to z nieograniczoną ilością „mądrości”. Szkoda tylko, że ten sam „talent” do zakulisowej polityki przyczynił się do spektakularnej porażki poprzedniego burmistrza. Takie zasługi trudno przeoczyć.Sprawy Limanowej powinny być już dla niektórych tylko wspomnieniem – i to raczej bolesnym. Ale rozumiem, że trudno się pogodzić z tym, że mieszkańcy powiedzieli „dość”.Zamiast więc doglądać Mszany zza monitora, może warto zająć się tym, co jeszcze da się uratować w swoim własnym ogródku – o ile coś tam jeszcze zostało.Pozdrawiam – z rzeczywistości, gdzie wyborcy wciąż mają ostatnie słowo.
Panie „byle_nie”, na szczęście właśnie byle Pan już nie – i chwała za to. Miasto odżyło bez Pana „wizji” i poklepywania po plecach. Słychać wycie? Znakomicie – znaczy, że boli. I bardzo dobrze.A co do Mszany – tam też już się orientują, z kim mają do czynienia. Nowy stołek, ta sama nijakość. Tyle że teraz nikt już nie kupuje tanich uśmiechów i pustych obietnic.Proszę się nie martwić – Limanowa da sobie radę bez Pańskich komentarzy z tylnego siedzenia.
Obserwując, jak wiceburmistrz Zoń przyczynił się do zakończenia kariery poprzedniego burmistrza Limanowej, trudno nie mieć obaw, że także wójt Cichorz niebawem może znaleźć się w podobnej sytuacji. Jeśli historia lubi się powtarzać, pan Cichorz powinien przygotować się na ewentualne konsekwencje – warto mieć to na uwadze, śledząc dalszy rozwój wydarzeń. A że referendum jest ostatnio niezwykle modne, może to być narzędzie, które mieszkańcy wykorzystają, by wyrazić swoje niezadowolenie.
No i co, prawicowi "twardziele", zmiękła wam rura jak przyszło do utraty kasy?Gadacie o honorze, wartościach i walce z "nielegalami", a jak Unia pokazała wam portfel, to nagle pełne wycofanie i cichutka korekta rezolucji. Żałosne. Tyle było wrzasku dla kamer, a gdy trzeba było pokazać konsekwencję, to strach i liczenie euro wygrało. Hipokryzja w najczystszej postaci.
Po pierwsze przestań "żebrać" po samorządach, a po drugie może niech opel z którego ruch drogowy zrobił sobie prywatny pojazd dla naczelnika zacznie pełnić swoje obowiązki.
Już czas posprzątać, ale w LDK. Mieszkańcy czekają na zmiany, od której głowy zacząć to Rada i Burmistrzynie chyba wiedzą...
Z komentarzy wnioskuję, że to może być sprawa dla Oficera Łapy...
Użytkownik wkoncu dołączył do portalu: 2025-04-03 19:25:45, a podobno "Jest to jedyne oświadczenie i komentarz nas jako właścicieli nieruchomości"
Generalnie rzetelniejsze info można chyba uzyskać z okolic Powiatu niż Miasta...
Niepotwierdzone plotki mówią, że obwodnica nie powstanie. Kasa z naszego projektu podobno ma być przesunięta na obwodnicę w okolicach Bielsko/Andrychów/Żywiec. czy to prawda? Czas pokaże
Wypowiadają się stare dziady co podostawały mieszkania z przydziału w wieku 30 kilku lat, a młodzi dzisiaj biorą kredyty na dom lub mieszkanie, które będą spłacać do emerytury z ratą w wysokości pensji jednego z małżonków albo i więcej. Jeszcze taki dziad będzie insynuował, że "oczekują startu w dorosłość z pułapu, o którym nam się nie śniło". Żenujący artykuł.
Pani Burmistrz nie odniosła się do informacji, które już krążą w opinii publicznej jakoby z pism, które już do Urzędu wróciły wynikało, że na obwodnicę nie ma już szans. Podobno Posłanka robi co może, ale sprawa jest już przesądzona. Kasa została wstępnie przeznaczona na drogi zlokalizowane w rejonach Bielsko-Biała/Żywiec. Czy to prawda?