Będąc w dobrym humorze, przymykamy oko na własne błędy
Gdy jesteśmy w dobrym humorze, przyjaźniej patrzymy na świat zewnętrzny, ale też przymykamy oko na własne błędy - wykazały badania aktywności mózgu. W nastroju neutralnym prawdopodobnie w większym stopniu staramy się wyciągać konsekwencje z popełnionych pomyłek.
Wiele dotychczasowych badań pokazuje, że reakcja naszego mózgu na proste błędy, które popełniamy w codziennym życiu, takie jak niezauważenie autobusu na przystanku, dotknięcie gorącego jeszcze żelazka to proces automatyczny, którego nie da się kontrolować z zewnątrz.
Szybkie dostrzeżenie takiego prostego dość błędu - informuje Instytut Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego - ma duże znaczenie ewolucyjne. Czasami takie przeoczenie, np. niezauważenie lwa czy tygrysa przez naszych praprzodków, czy współczesne pomylenie koloru świateł na skrzyżowaniu mogą nas kosztować bardzo dużo.
'Okazuje się, że działając z zewnątrz, czyli indukując nastrój możemy jednak modulować przebieg tych procesów. Wpływać nie tyle na samą reakcję na błąd, ale na to, w jaki sposób go później analizujemy i jak go sobie uświadamiamy” – mówi psycholog z IP UJ dr Wioleta Walentowska.
Naukowcy z belgijskiego Uniwersytetu w Gandawie i Instytutu Psychologii UJ, pracujący pod kierownictwem prof. Gillesa Pourtoisa, badając przebieg fal mózgowych wykazali, że będąc w pozytywnym nastroju przymykamy oczy na błędy, które popełniamy. 'Nasz mózg, zakładając różowe okulary w postaci dobrego humoru powoduje, że przykładamy do własnych pomyłek mniejszą wagę' - czytamy w przesłanym PAP komunikacie.
W jaki sposób wprowadzić badanych w pozytywny nastrój? Prosi się ich, aby przypomnieli sobie jeszcze świeże, przyjemne wspomnienia, np. spotkanie z przyjaciółmi czy spacer nad morzem w ciepły letni wieczór. Chodziło o to, aby badany wręcz zatopił się w nim, przypomniał sobie zapach gotowanej kolacji, dotyk piasku pod stopami na plaży, widok zachodzącego słońca. W badaniu brała też udział grupa „neutralna”, której zadanie nie było tak wdzięczne: musiała przypomnieć sobie zdarzenie neutralne, np. zrelacjonować wykonywane każdego ranka czynności.
Badani wprawieni już w odpowiedni nastrój wykonywali bardzo proste zadanie, np. naciskali przycisk, kiedy na ekranie pojawiała się czerwona kropka, ale nie reagowali, kiedy kropka była zielona. Działając pod silną presją czasu popełniali dużo błędów. Aktywność ich mózgu monitorowana przy pomocy EEG pokazywała, że błędne reakcje zawsze wywoływały bardzo silne reakcje.
„Reakcja mózgu w momencie popełniania błędu, kiedy mamy ochotę powiedzieć: miałam tego nie robić, źle to zrobiłam - była taka sama u obydwu grup. Duża różnica pojawia się nieco później – na etapie związanym z opracowaniem poznawczym, uświadomieniem sobie konsekwencji popełnionego błędu” – wyjaśnia dr Walentowska.
W tym późniejszym etapie badani w pozytywnym nastroju w znacznie mniej przejmowali się popełnionymi błędami. Ich mózgi prawie jednakowo traktowały reakcje błędne i poprawne. Za to osoby w neutralnym nastroju znacznie silniej reagowały na błąd i możliwe jego konsekwencje. Prawdopodobnie w większym stopniu starały się wyciągać konsekwencje z popełnionych błędów czy wykorzystywać informacje o pomyłce przy kolejnych próbach.
Dr Walentowska uspokaja jednak, że ta reakcja mózgu pojawia się raczej przy prostych błędach, popełnianych w codziennym życiu. Nie musimy się obawiać, że pozytywny nastrój znacząco zmniejszy naszą czujność przy wyciąganiu konsekwencji z bardziej „wyrafinowanych” życiowych pomyłek. Refleksja towarzysząca tym bardziej skomplikowanym błędom jest procesem o wiele bardziej złożonym.
„Dla codziennego funkcjonowania, poczucia komfortu i utrzymywania dobrostanu (ang. well-being), perspektywa utrzymywania się w dobrym nastroju jest więc bardziej efektywna. Może na przykład pomagać niwelować stres, który jest nieodłączną częścią naszego życia, a bardzo często towarzyszy drobnostkom. Perspektywa ta nie powinna być jednak sztuczna. Na pytanie, czy warto zjeść całe pudełko czekoladek, aby być w dobrym nastroju, każdy z nas powinien odpowiedzieć sobie sam” – podsumowuje psycholog.
(Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl)
Zobacz również:Może Cię zaciekawić
Od dziś większe uprawnienia dla Straży Granicznej
Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie uzbrojenia Straży Granicznej, które w piątek weszło w życie, rozszerza kat...
Czytaj więcejRok po śmierci pobitego strażaka nie ma zarzutów; rodzina zapowiada protest
– Postępowanie znajduje się na bardzo zaawansowanym etapie, jednak nadal czekamy na dwie kluczowe opinie – z zakresu badań toksykologicznych i ...
Czytaj więcejKard. Krajewski: bardzo dotknęło mnie to, co działo się niedawno w Polsce
W czasie mszy w polskim ośrodku Jubileuszu Młodzieży – Casa Polonia – w rzymskiej dzielnicy Rebibbia kardynał Krajewski zaznaczył: – Kości...
Czytaj więcejNie żyje mężczyzna postrzelony policję w Sosnowcu. Jest nagranie
Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu wszczęła śledztwa w sprawie napaści na policjantów oraz ewentualnego przekroczenia uprawień przez mundurowych, ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Nie ma wrażeń bez obrażeń – niepokojący trend w sieci
– Akcja „Nie ma wrażeń bez obrażeń” to nowe zjawisko, które obserwujemy z zespołem w przestrzeniach internetowych. Pod filmikami pokazuj...
Czytaj więcejEntomolog: ugryzienie kleszcza może okazać się „antymięsną szczepionką”
PAP: Mamy w tym roku wyjątkowy wysyp kleszczy. Zgodzi się pan z takim twierdzeniem? Prof. Stanisław Ignatowicz: Nie do końca, bo są rejony, gdzi...
Czytaj więcejKlimatolog: za kilkadziesiąt lat w Polsce będzie jak w Kalifornii czy Australii
Według dr Leziaka mamy do czynienia z dynamicznym wzrostem temperatury powietrza w ostatnich latach, co bezpośrednio przekłada się na zwiększon...
Czytaj więcejEtnolog: Noc Kupały symbolizuje zwycięstwo światła nad mrokiem
W letnie przesilenie, przypadające w nocy z 21 na 22 czerwca, dawni Słowianie obchodzili święto radości i płodności - Noc Kupały. "Symbolika ...
Czytaj więcej- Poród na stacji benzynowej
- Pete Hegseth: koniec utopijnego idealizmu, czas na „twardy realizm”
- Dzień modlitwy i pomocy materialnej Kościołowi na Wschodzie
- Zapach świąt - jak aromaty w sklepach wpływają na nasze portfele
- Ekspert: jeśli nie zainwestujemy w energetykę, za pięć lat grozi nam „luka mocowa”
Komentarze (1)
Komunikator trzymany w ręce skutecznie zawęża pole widzenia, co niektórzy są jak Луноход i bez sterowania nie potrafią normalnie funkcjonować.