-°   dziś -°   jutro
Niedziela, 07 grudnia Marcin, Ambroży, Teodor, Agata, Dalia, Sobiesława

Europoseł wzywa prezydenta Ludomira Handzla do dymisji

Opublikowano  Zaktualizowano 

Europoseł Arkadiusz Mularczyk ostro skomentował wydarzenia związane z zatrzymaniem prezydenta Nowego Sącza Ludomira Handzla i jego zastępcy Artura Bochenka przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. W swoim oświadczeniu polityk stwierdził, że miasto znalazło się w „największym kryzysie od 35 lat, tj. od wejścia w życie reformy samorządowej”, i wezwał samorządowców do ustąpienia ze stanowisk.

– Czas na dymisję prezydenta Ludomira Handzla i jego zastępcy, Artura Bochenka, których w ostatnich dniach zatrzymało CBA. To afera bez precedensu – nigdy wcześniej aż dwóch najważniejszych urzędników, prezydent i wiceprezydent, nie usłyszeli tak poważnych zarzutów dotyczących nieprawidłowości przy funduszach unijnych – oświadczył Mularczyk.

Według europosła, w obliczu obecnych wydarzeń ratusz „nie może dłużej udawać, że nic się nie stało”. – Zamiast wyjaśnień mamy propagandę sukcesu. Zamiast odpowiedzialności – milczenie i unikanie faktów. Tymczasem miasto może stracić unijne dotacje i zaufanie instytucji – dodał.

Polityk wezwał prezydenta i jego zastępcę do złożenia rezygnacji, podkreślając, że „Nowy Sącz nie może być symbolem afer, chaosu i braku nadzoru”. – Nowy Sącz potrzebuje nowego początku – uczciwego, transparentnego, wolnego od układów. Dlatego czas na dymisję prezydenta i jego zastępcy; jeśli jednak nie nastąpi, mieszkańcy powinni mieć możliwość wyrażenia swojej opinii w drodze referendum – powiedział Mularczyk.

Zobacz również:

Tło sprawy

W miniony czwartek Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało prezydenta Nowego Sącza Ludomira Handzla oraz jego zastępcę Artura Bochenka. Jak informował rzecznik prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych, działania agentów dotyczyły nieprawidłowości przy przetargu publicznym w ramach projektu „Rozwój Centrum Kompetencji Zawodowych w Nowym Sączu”. Projekt ten był współfinansowany z funduszy unijnych w wysokości niemal 4,4 mln zł.

Z ustaleń śledczych wynika, że w 2024 roku pracownik samorządowy miał przekroczyć swoje uprawnienia, ujawniając istotne informacje jednemu z oferentów w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. W wyniku tych działań mogło dojść do szkody w wysokości ponad 600 tys. euro.

Śledztwo nadzoruje Prokuratura Europejska (EPPO), a wcześniejsze działania CBA objęły także czterech innych pracowników miejskich instytucji.

W czasie nieobecności zatrzymanych władz obowiązki prezydenta pełniła Bożena Borkowska, druga zastępczyni prezydenta. Urząd Miasta zapewnił wówczas, że „pracuje normalnie i zgodnie z prawem”.

Decyzja sądu i powrót do pracy

Sąd ostatecznie oddalił wnioski prokuratury o zastosowanie środków zapobiegawczych wobec prezydenta Handzla, jego zastępcy oraz pozostałych zatrzymanych urzędników. W efekcie wszyscy zostali zwolnieni i – jak poinformowano w komunikacie Urzędu Miasta – wrócili do pracy.

– Wracamy do pracy, a więcej informacji przekażemy niebawem na konferencji prasowej – napisano w oświadczeniu ratusza.

Rzeczniczka Prokuratury Europejskiej, Tine Hollevoet, potwierdziła jednak, że zarzuty zostały postawione wszystkim zatrzymanym osobom – w sumie sześciu.

Kim jest Ludomir Handzel?

Ludomir Handzel po raz pierwszy został prezydentem Nowego Sącza w 2018 roku, pokonując ówczesnego włodarza miasta w drugiej turze wyborów. W 2024 roku został ponownie wybrany na stanowisko, uzyskując 52,34 proc. głosów już w pierwszej turze.

Jest absolwentem Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego, Szkoły Głównej Handlowej oraz Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. W przeszłości pełnił funkcje kierownicze w spółkach m.in. PKP Cargo, PKN Orlen i Telbeskid.

Kryzys polityczny w Nowym Sączu

Zatrzymanie i postawienie zarzutów prezydentowi oraz jego zastępcy wywołało polityczne trzęsienie ziemi w Nowym Sączu. Choć sąd nie zastosował wobec nich żadnych środków zapobiegawczych, a obaj wrócili do pracy, sprawa wciąż jest przedmiotem postępowania Prokuratury Europejskiej.

Wypowiedź Arkadiusza Mularczyka wpisuje się w coraz ostrzejszy ton debaty publicznej wokół nowosądeckiego ratusza. Europoseł apeluje o nowe otwarcie w mieście i zapowiada, że jeśli nie dojdzie do dymisji, mieszkańcy powinni mieć możliwość wypowiedzenia się w referendum.

Obserwatorzy sądeckiej sceny politycznej są pewni, że sprawa będzie jednym z kluczowych tematów nadchodzących miesięcy Nowego Sącza.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Europoseł wzywa prezydenta Ludomira Handzla do dymisji"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]